Michał Pilich tak opisuje kamienice w swoim przewodniku (Warszawska Praga przewodnik):
Szczególną uroda odznacza się kamienica nr 41, narożna z ulicą Kępną. Pochodzi ona z 1913r. (data na wieńczącym naroże gmachu belwederku), a jej właścicielem był Wolf Welt. Szczęśliwie dotrwał do naszych czasów wysmakowany wystrój elewacji w stylu zmodernizowanego baroku, choć w ostatnim czasie niekorzystnie przebudowano witryny parteru, zacierając pierwotne zdobienia. Prawdziwe „cacka” miłośnicy dawnej architektury odnajdą w przejeździe bramnym kamienicy. Oto na ścianach możemy poidziwiać niewielkie, ale piękne pejzaże wykonane na kaflach, którymi wyłożone są boki przejazdu. Jest to prawdziwa rzadkość.
Nieco więcej informacji znajdziemy w publikacji „Odkrywanie żydowskiej Pragi”:
Na posesji nr 41/172-Praga, róg Kępnej, już w 1819 roku stał murowany dom parterowy Grzegorza Konaszewskiego, a także drewniane zabudowania gospodarcze: spichlerz, stajnia, wozownia i wiata. W drugiej połowie XIX wieku wszyscy kolejni właściciele byli Żydami. Taryfy na lata 1870 i 1887 wymieniają Dobę Fajncyn, na 1899 – Lejba Klepfisza, a na 1909 – Wolfa Welta. Na fotografii z tego roku niezbyt wyraźnie widać parterowy budynek o ściętym narożniku, kryty wysokim dachem. Około 1912 roku ostatni z wymienionych posesjonatów wystawił czteropiętrową, wczesnomodernistyczną kamienicę o płytowo boniowanych elewacjach. Bardziej dekoracyjnie wyglądał segment narożny z oknami dzielonymi kolumnami oraz belwederkiem o secesyjno-ekletycznych formach i starannie opracowanym wystroju. Kamienica niezwykle korzystnie odbijała się na tle starszej, z reguły skromnej lub wręcz tandetnej zabudowy. Ciasne podwórze było w pełni obudowane oficynami, przybierając formę studni, bardziej charakterystyczną dla zabudowy lewobrzeżnej Warszawy niż Pragi. Wolfa Wenta wymienia jeszcze ostatni z wydanych drukiem spisów posesji na rok 1930. Budynek w niezłym stanie dotrwał do naszych czasów, utracił jedynie ozdobne balustrady balkonów, zastąpione utylitarnymi prętowymi.
Warszawa turbo
Niesamowite zdjęcia. Oddają klimat tego miejsca.
Sławomir
Kamienica jest w trakcie zasilania w centralne ogrzewanie.Ogólnie jest przewidywany remont elewacji itp itd .Do końca 2017 roku.Ale to jest rok przybliżony ,podejrzewam że będzie to 2018 lub 2019.Potrzeba funduszy a te nie są małe.